Piloci!
Gracze, którzy są z nami od lata ubiegłego roku, wiedzą, że już wielokrotnie wprowadzaliśmy oferty specjalne upamiętniające gigantyczne starcia powietrzne i morskie, które rozegrały się między siłami Stanów Zjednoczonych i Imperium Japonii na Południowym Pacyfiku.
Aby uzupełnić obraz tego konfliktu, tym razem opowiemy o nieco mniej znanej bitwie koło wyspy Rennell, która odegrała niezwykle ważną rolę w walce o Guadalcanal. W tym tygodniu z okazji rocznicy tego historycznego wydarzenia zapraszamy Was do lektury na jego temat oraz do skorzystania ze wspaniałych bonusów w grze.
Oto co przygotowaliśmy dla Was na następne trzy dni:
Podwójne doświadczenie dla załogi
Dobry pilot korzysta z każdej okazji na rozwinięcie swoich umiejętności. Wy i Wasza załoga powinniście postąpić tak samo!
50% zniżki na szkolenie i ponowne szkolenie załogi
Dobre szkolenie i przygotowanie to podstawa walki powietrznej.
50% zniżki na następujące samoloty:
Mitsubishi A6M1 Reisen |
||||||
|
Mitsubishi A6M2 Reisen |
|||||
|
Curtiss P-36 Hawk |
|||||
Curtiss P-40 Kittyhawk |
||||||
Brewster F2A Buffalo |
||||||
Grumman F4F Wildcat |
Po której stronie będziecie walczyć w tym tygodniu – Amerykanów czy Japończyków?
Oferta specjalna będzie dostępna od 7:00 we wtorek, 28 stycznia, do 6:30 w piątek 31 stycznia.
Kampania o Guadalcanal, która miała miejsce na Pacyfiku w listopadzie 1942 roku, zakończyła się decydującym zwycięstwem sił amerykańskich nad japońskimi. Mimo przegranej pozycji Japończycy zdołali pokazać, że tanio nie sprzedadzą skóry podczas ataku na wyspę Rennell w dniach 29–30 stycznia 1943 roku.
Japończycy zaplanowali Operację KE jako ofensywę, jednak ostatecznie przerodziła się ona w ewakuację. Najpierw Japończycy zaatakowali siły amerykańskie w celu przeprowadzenia dywersji i zabezpieczenia swojego odwrotu.
Amerykanie, pewni swojego zwycięstwa i porażki nieprzyjaciela, złapali przynętę. Zaczęli przenosić swoje siły do innych obszarów i jednostek operacyjnych. Jedna z nich, Task Force 18, składała się z trzech ciężkich krążowników i 13 mniejszych okrętów, których zadaniem było eskortowanie konwoju czterech transportowców oddziałów wojskowych.
Admirał Giffen, dowódca jednostki Task Force 18, nie przywykł do walki na Pacyfiku – spodziewał się jedynie ataku ze strony łodzi podwodnych i nie oczekiwał nalotu, szczególnie porą nocną. Był to znaczący błąd taktyczny, który w pełni wykorzystali Japończycy.
31 uzbrojonych w torpedy bombowców nadleciało ze wschodu, aby przeprowadzić dwufalowy atak. Gdy pierwsza fala uderzyła, Giffen popełnił kolejny fatalny błąd. Zakładając, że pierwsza fala będzie ostatnią, zignorował zrzucone boje świetlne i rozkazał swoim statkom płynąć dalej. Dwadzieścia minut później w odsłonięte cele uderzyła druga fala. Torpedy uszkodziły jeden z ciężkich krążowników, Chicago.
To jeszcze nie koniec. Następnego dnia, 30 stycznia, Amerykanie rozpoczęli holowanie Chicago, ale przeszkodziły im w tym nękające ich siły japońskie. Chociaż Amerykanie zestrzelili wiele japońskich jednostek, liczba samolotów, która zdołała przedrzeć się przez ogień defensywny, wystarczyła, aby storpedować i zatopić Chicago.
Chociaż dla Japończyków było to skromne zwycięstwo, pomyślny nalot poważnie nadszarpnął pewność siebie Amerykanów, którzy przez jakiś czas próbowali utrzymać swoją porażkę w tajemnicy. Operacja KE zakończyła się pełnym sukcesem – gdy w lutym Amerykanie ponownie zaatakowali Guadalcanal, Japończyków już dawno tam nie było.
Nie musicie powtarzać historii! Skorzystajcie z tej oferty specjalnej i twórzcie własną!