Akademia lotnicza: Jeszcze o obronie

Rekruci!

Skoro mamy już za sobą podstawy, atak i pierwszą część porad na temat obrony, czas zanurzyć się głębiej w teorię walki powietrznej. A ponieważ obrona jest jej kluczowym elementem, dzisiaj pokażemy Wam, jak zapewnić bezpieczeństwo Waszych pilotów podczas powietrznych eskapad. Dzięki poniższym technikom będziecie w stanie uciec z pozornie beznadziejnych sytuacji lub przechylić szale zwycięstwa na swoją korzyść bezwzględnym kontratakiem.

Obrona – ciąg dalszy

Niech padają jak muchy! – Nie lekceważcie swojego tylnego strzelca! W większości ciężkich myśliwców i samolotów szturmowych w grze zasiada tylny strzelec, którego zadaniem jest strzelanie do ścigających Was samolotów z broni dużego kalibru. Dobrze wykorzystany tylny strzelec jest tak skuteczny, że warto traktować go jako potężną broń ofensywną, a nie tylko mechanizm obronny. Co prawda nie możecie kontrolować go bezpośrednio (zajmuje się tym funkcja automatycznego sterowania), ale powinniście ustawiać samolot tak, aby ułatwić tylnemu strzelcowi ostrzał przeciwnika (przypomnijcie sobie poradę „lećcie nisko” z poradnika na temat ataku).

Jeżeli Wasz samolot jest wyposażony w broń tylną, prawdopodobnie będziecie dużo lepiej opancerzeni od przeciwnika. Oznacza to, że będziecie mogli wytrzymać długotrwały atak pojedynczego myśliwca i nie musicie panikować, gdy trafi Was kilka pocisków. Jeżeli w takiej sytuacji utrzymacie przeciwnika na swoim ogonie, ścigający Was samolot otrzyma większe obrażenia niż Wy, co może go skłonić do przerwania pościgu.

Jeżeli to Wy ścigacie samolot wyposażony w broń ogonową, nie zbliżajcie się za bardzo (utrzymujcie dystans ponad 150 m) i upewnijcie się, że cały czas znajdujecie się poniżej celu. Innym wyjściem jest atak w grupie – dzięki temu przeciwnik nie skupi na Was swojego ognia. Gdy natomiast to Wy jesteście celem ataku, lećcie jak najbliżej ziemi i zwabcie prześladowców do siebie, a tylny strzelec zajmie się resztą. Skuteczność tej taktyki może Was zaskoczyć! Doświadczeni piloci często ją wykorzystują, aby samodzielnie zestrzeliwać samoloty. Najpierw udają bezradny bombowiec z dala od bazy, a kiedy przeciwnik wejdzie im na ogon, zamieniają się w maszyny śmierci i zniszczenia.

Tylny strzelec nie wybawi Was jednak z każdej sytuacji! Jeżeli ściga Was wielu przeciwników, tylny strzelec nie zda się na wiele. Wasza broń ogonowa jest najskuteczniejsza w walce jeden na jeden.  

Chmury mogą się przydać! – Nie zapomnijcie, że chmury mogą zapewnić Wam osłonę! W razie potrzeby możecie ukryć się w nich przed wzrokiem przeciwnika – niezależnie od tego, czy chcecie niespodziewanie spaść na niego z góry, czy zniknąć w morzu bieli, aby go zgubić.

Podczas lotu w chmurach zasięg widzenia przeciwnika ulega znacznemu zmniejszeniu. Nawet jeżeli dzieli Was minimalna odległość, wejście w chmury może wystarczyć do zgubienia prześladowcy. Ta technika jest skuteczna w przypadku większości samolotów, ale najlepiej sprawdza się przeciw szybszym przeciwnikom, którzy nie mogą zbyt długo siedzieć Wam na ogonie ze względu na dużą prędkość. Wypróbujcie tę taktykę, jeżeli już jesteście na dość dużej wysokości i widzicie, że przeciwnik znowu chce wykonać manewr boom and zoom.

Korzystanie z ukrycia jest kluczowe na mapach z nisko wiszącymi chmurami, takich jak Azjatyckie Pogranicze. Na początku meczu możecie zrezygnować z wznoszenia się na większą wysokość i zdecydować się na przemknięcie nisko pod chmurami. Lot w pobliżu ziemi i pod osłoną chmur sprawia, że jesteście „niewykrywalni”, co często przydaje się podczas bombardowań i niespodziewanych ataków od dołu.

Wzbijcie się w przestworza! – Jeżeli pozostaliście na mapie sami i musicie schować się przed grupą szukających Was przeciwników, lećcie jak najwyżej i nie wracajcie na dół! W większości przypadków przeciwnicy zaczną szukać Was na swojej własnej wysokości. Jeżeli właśnie zakończyli walkę z innymi członkami Waszej drużyny, prawdopodobnie znajdują się dość nisko. Podczas walk powietrznych gracze najczęściej wykorzystują ukształtowanie terenu (co zresztą omówimy w kolejnym podpunkcie). Z tego powodu podczas potyczki zwykle schodzą w kierunku ziemi. Możecie to wykorzystać, kiedy musicie się ukryć (na przykład, aby przeczekać do końca meczu po osiągnięciu dominacji) lub kiedy zwyczajnie staracie się przetrwać.

W takiej sytuacji radzimy poruszać się po spirali w tym samym miejscu! Nawet jeśli wypatrzą Was przeciwnicy, celowanie z zadartym nosem będzie sprawiało im problemy. Poruszając się po spirali do góry, będziecie ukrywać się w tym samym punkcie mapy. Jeśli dopisze Wam szczęście i przeciwnik przegapi Was za pierwszym razem, w większości przypadków nie wróci on już do raz sprawdzonego miejsca. Gdybyście jednak zostali wykryci, ruch spiralny w górę utrudni przeciwnikom trafienie w Wasz samolot. Podczas ataku z dołu nie będą w stanie utrzymać nosa w górze na tyle długo, by zadać Wam poważne uszkodzenia. Co więcej, jeżeli postanowią Was przechwycić, będą musieli nadłożyć drogi i wznosić się z daleka w linii prostej albo wykonać podobną spiralę, co dodatkowo uchroni Was przed ich atakami.

Wykorzystujcie teren! – World of Warplanes to gra o lataniu w przestworzach, ale to nie znaczy, że musicie zapomnieć o dobrodziejstwach, jakie oferuje Wam ziemia. Szybko zauważycie, że zróżnicowane ukształtowanie terenu to coś więcej niż tylko sposób na zajęcie naszych projektantów map. Teren ma olbrzymi wpływ na rozgrywkę na każdej planszy. Co prawda, niektóre walki odbywają się na dużej wysokości (dotyczy to przede wszystkim samolotów VIII poziomu i wyższych), jednak w większości sytuacji ścigani przeciwnicy szukają osłony w pobliżu ziemi. Broniący się gracze próbują przede wszystkim nabrać prędkości i uciec przed napastnikiem. A jak najszybciej zyskać prędkość? Wejść w lot nurkowy! Do czego się zbliżamy podczas lotu nurkowego? Oczywiście, że do ziemi!

Jednak obrońcy nie schodzą na niskie wysokości wyłącznie po to, aby rozpędzić samolot. Maszyny z tylnymi strzelcami mogą w ten sposób uzyskać lepszy kąt ostrzału, a co zwinniejsze samoloty ruszają w dół, aby wymanewrować przeciwników. Jeżeli zostaniecie zaatakowani, powinniście poszukać najbliższych mostów, wysokich wież, stanowisk artylerii przeciwlotniczej lub innych elementów ukształtowania terenu. Nieważne, co wybierzecie – czy to kanion, czy wysoka góra, ukształtowanie terenu jest zawsze przydatne w obronie.

Spróbujcie wykonać kilka akrobacji: „przylgnijcie” do powierzchni ziemi, okrążcie górę, przelećcie pod mostem i wykonajcie jeszcze kilka równie karkołomnych sztuczek. W ten sposób sprawicie, że Wasz prześladowca będzie bardziej zajęty lataniem niż celowaniem. Być może Wasz przeciwnik to nowicjusz, który gra na tej mapie po raz pierwszy, albo miłośnik symulacji, który korzysta z joysticka, przez co ma większe szansę na popełnienie błędów przy szybkich manewrach wymagających chirurgicznej precyzji. W skrócie: im bardziej przeciwnik jest zajęty unikaniem zderzenia z ziemią podczas pościgu, tym większe macie szanse na ucieczkę. Jeżeli nabierzecie sporej wprawy, możecie nawet wykorzystywać akrobacje do niszczenia przeciwników. Każdy samolot, który rozbije się podczas pościgu, zostanie uznany za strącony przez Was.

Wezwijcie sojuszników! – Ostatnią taktyką obronną jest przerzucenie brudnej roboty na innych. Nie zapominajcie, że World of Warplanes jest zespołową grą MMO. Co prawda każdy z graczy lata własnym samolotem, ale najskuteczniejsi są ci z nich, którzy grają zespołowo. W niektórych przypadkach jedynym sposobem na ucieczkę przed napastnikiem jest pomoc sojusznika, który zacznie sprawiać kłopoty Waszemu prześladowcy. Czasami tylko kilka przelatujących pocisków wystarczy, by dotychczas nieustępliwy napastnik zaczął uciekać w poszukiwaniu osłony.

Jeśli jesteście w opałach i potrzebujecie natychmiastowej pomocy, nie wahajcie się wezwać sojuszników. Gracze dość często skupiają się na pojedynkach do tego stopnia, że zapominają, co dzieje się wokół nich. Jeżeli mają Wam pomóc, musicie ich wyrwać z tego stanu i dać znać o tym, że macie kłopoty. Aby poinformować innych członków drużyny, wyślijcie im szybką wiadomość (domyślnie klawisze F2–F8 na klawiaturze; klawisz F7 to komenda „Zdejmij mi go z szóstej!”). Prośba o pomoc to żaden wstyd. Tak naprawdę to właśnie gra zespołowa jest kluczem do sukcesu, co zademonstrujemy w następnym odcinku Akademii lotniczej.

Jak widzieliście, obrona gra znaczącą rolę w World of Warplanes – dlatego właśnie poświęciliśmy tej kwestii tyle uwagi. Oczywiście istnieje jeszcze wiele innych sposobów na odparcie ataku napastnika, ale dzięki naszej pierwszej serii poradników będziecie mogli utrzymać się w powietrzu dostatecznie długo, by samodzielnie odkryć pozostałe strategie obronne.

Na dziś to wszystko, rekruci. Rozejść się!

A teraz czas wzbić się w przestworza!