Dnia 15 kwietnia 2012 r. gazeta The Telegraph opublikowała artykuł na temat odkrycia dwudziestu samolotów Supermarine Mark XIV Spitfire zakopanych w oryginalnych skrzyniach transportowych na terenie Birmy (obecnie Myanmar) pod koniec II Wojny Światowej. Według artykułu samoloty odkrył brytyjski farmer, David Cundall. Było to ukoronowanie piętnastu lat poszukiwań. Ta historia stałą się pożywką dla mojej wyobraźni – zaginione samoloty z II Wojny Światowej, zachowane w oryginalnych skrzyniach transportowych gdzieś w dżungli Azji Południowo-Wschodniej? Nieprawdopodobna historia. Jeżeli samoloty rzeczywiście tam są, muszą być warte fortunę – a ich wartości historycznej dla Brytyjczyków po prostu nie sposób opisać. Nieco później usłyszałem od dyrektora archiwum Air Historical, Sebastiana Coxa, że „odnalezienie tych Spitfire’ów byłoby największym odkryciem historycznym z czasów II Wojny Światowej”. Według wspomnianego wcześniej artykułu, obecnie na świecie jest tylko 35 sprawnych Spitfire’ów. Postanowiłem sprawdzić, jak potoczyła się dalej ta historia.
Tracy Spaight, dyrektor pojektów specjalnych w Wargaming. To on będzie prowadził blog.
Odnalazłem numer telefonu Davida Cundalla i zadzwoniłem na jego farmę w Lincolnshire. Później dowiedziałem się, że po publikacji artykułu David otrzymał mnóstwo telefonów od entuzjastów, potencjalnych kupców, reporterów, oszustów-, a także przynajmniej jednego jasnowidza. Aż dziw bierze, że w ogóle udało mi się z nim skontaktować. Po miłej rozmowie zaproponowałem mu przelot do San Francisco, żeby omówić ewentualną pomoc, jakiej ekipa Wargaming może mu udzielić w jego przedsięwzięciu. Uznał mnie za kolejnego wariata. Przekonał go dopiero wysłany przeze mnie bilet lotniczy (lot pierwszą klasą) i zaproszenie do naszej siedziby. David zgodził się i 15 maja przyleciał do Kalifornii.
David Cundall i Jeremy Monroe (Amerykański Główny Menadżer World of Warplanes)
Spotkał się z naszym zespołem, przedstawił wyniki swoich badań, łącznie z zeznaniami naocznych świadków, wynikami pomiarów geofizycznych, manifestami ładunkowymi i nie tylko. Podczas wizyty odkryliśmy, że David jest równie zapalonym entuzjastą historycznych samolotów i kultywowania historii, co my. Byliśmy tego samego zdania – jeżeli samoloty znajdują się we wskazanym przez niego miejscu, należy je wydobyć i poddać renowacji. W ten sposób przyszłe pokolenia będą mogły podziwiać te wspaniałe maszyny, rozmyślając jednocześnie o odwadze ich pilotów. Zespół Wargaming postanowił sfinansować całe przedsięwzięcie i wyprodukować film dokumentalny o próbie wydobycia samolotów. Spisaliśmy więc warunki ogólne dotyczące naszego wkładu w ekspedycję do Myanmaru, mającą na celu wydobycie, przewiezienie i odnowienie samolotów – pod warunkiem uzyskania zgody od rządu Myanmaru. Aby uczcić naszą świeżo nawiązaną współpracę, pojechaliśmy z Davidem na pole Moffett w San Jose, aby przelecieć się nad zatoką bombowcem B-17, który jest własnością Fundacji Collingsa. Jak świętować, to na całego.
![]() |
![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Następny wpis >> |
---|